Jakie prezenty urodzinowe podarować pracownikowi? Pomysłów jest z pewnością wiele. Ale czy każdy będzie jednakowo rozpatrywany przez Urząd Skarbowy i ZUS?
Kluczem do rozważań staje się definicja przychodu zawarta w art. 12 ust. 1 ustawy o PDOF. Zgodnie z nią: „za przychody ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty (…), jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych”.
Powstaje pytanie, czym jest nieodpłatne świadczenie? Ponieważ przepisy tej kwestii nie precyzują, z pomocą przychodzi słownik języka polskiego PWN. I tak:
• Świadczenie – „obowiązek wykonania lub przekazania czegoś na czyjąś rzecz” lub też „to, co jest z tytułu takich zobowiązań wykonywane lub przekazywane”;
• Nieodpłatny – „niewymagający opłaty”.
Teraz już nie ulega wątpliwości, że prezent urodzinowy w postaci długopisu, bombonierki, kosmetyków itd. jest świadczeniem, w dodatku nieodpłatnym, a zatem jego wartość powinna zostać doliczona do przychodu pracownika, od którego należy odprowadzić zaliczkę na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz składki ZUS.
A co, jeśli pracownik otrzyma kwiaty? Czy kwiaty można nazwać świadczeniem? Na pewno jest to przekazanie czegoś dla kogoś, ale czy na czyjąś rzecz? Otóż nie. Na rzecz kogoś oznacza „na czyjąś korzyść”, a ta definiowana jest jako „pożytek, zysk”. Kwiat, choć piękny, ma wymiar czysto symboliczny. Może wywołać uśmiech na twarzy pracownika, ale nie przyniesie mu żadnych korzyści w wymiarze finansowym. Nie jest także trwałym przysporzeniem majątkowym. A to oznacza, że nie stanowi dla obdarowanego przychodu. Prezent w postaci pojedynczego kwiatka lub całego bukietu jest zatem zwolniony z PIT oraz ZUS. Stanowisko to potwierdziła m.in. Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji indywidualnej z 30.09. 2008 r., nr IPPB1/415-855/08-2/AM.
Katarzyna Hardek
Specjalista ds. Kadr i Płac
Kluczem do rozważań staje się definicja przychodu zawarta w art. 12 ust. 1 ustawy o PDOF. Zgodnie z nią: „za przychody ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty (…), jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych”.
Powstaje pytanie, czym jest nieodpłatne świadczenie? Ponieważ przepisy tej kwestii nie precyzują, z pomocą przychodzi słownik języka polskiego PWN. I tak:
• Świadczenie – „obowiązek wykonania lub przekazania czegoś na czyjąś rzecz” lub też „to, co jest z tytułu takich zobowiązań wykonywane lub przekazywane”;
• Nieodpłatny – „niewymagający opłaty”.
Teraz już nie ulega wątpliwości, że prezent urodzinowy w postaci długopisu, bombonierki, kosmetyków itd. jest świadczeniem, w dodatku nieodpłatnym, a zatem jego wartość powinna zostać doliczona do przychodu pracownika, od którego należy odprowadzić zaliczkę na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz składki ZUS.
A co, jeśli pracownik otrzyma kwiaty? Czy kwiaty można nazwać świadczeniem? Na pewno jest to przekazanie czegoś dla kogoś, ale czy na czyjąś rzecz? Otóż nie. Na rzecz kogoś oznacza „na czyjąś korzyść”, a ta definiowana jest jako „pożytek, zysk”. Kwiat, choć piękny, ma wymiar czysto symboliczny. Może wywołać uśmiech na twarzy pracownika, ale nie przyniesie mu żadnych korzyści w wymiarze finansowym. Nie jest także trwałym przysporzeniem majątkowym. A to oznacza, że nie stanowi dla obdarowanego przychodu. Prezent w postaci pojedynczego kwiatka lub całego bukietu jest zatem zwolniony z PIT oraz ZUS. Stanowisko to potwierdziła m.in. Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji indywidualnej z 30.09. 2008 r., nr IPPB1/415-855/08-2/AM.
Katarzyna Hardek
Specjalista ds. Kadr i Płac